Cześć moi kochani!
Szkoła już ruszyła pełną parą (mamy zapowiedziane dwa sprawdziany, yolo! xD), a wakacje niestety stały się tylko wspomnieniem. Przez te dwa miesiące wydarzyło się u mnie naprawdę mnóstwo szalonych rzeczy, o których chyba nie będę wam opowiadać, bo jeszcze przerazilibyście się i już mnie nie odwiedzali xD (spokojnie - aż tak źle nie jest, żebyście mnie mieli już nie odwiedzać, ale musiałam wprowadzić taki mały element dramatyczny xD). Przez to, że w sierpniu zaczęłam swoją pierwszą w życiu pracę, nie miałam czasu na czytanie książek, ani tym bardziej na publikowanie postów, dlatego w sierpniu było pod tymi względami dość ubogo. Ale nie narzekam! To były niezapomniane wakacje i wcale nie żałuję, że tak mało czytałam przez ten czas. xD
Na początku lipca odbył się Bookathon, w którym brałam udział po raz pierwszy i jestem zaskoczona, że tak dobrze mi poszło. W ramach tego wyzwania przeczytałam aż pięć książek:- Pax
- Starter
- Zła krew
- Wybacz mi Leonardzie
- Czerwień rubinu
Później wreszcie zabrałam się za Imperium burz, czyli piaty tom serii Szklany tron, który miałam wrażenie, że był pisany na siłę i większość bohaterów często mnie irytowała swoim zachowaniem, a w szczególności Rowan - jakoś nie lubię tego typka, no i strasznie byłam wkurzona, że nie było Chaola...Potem przyszły do mnie dwie książki - Indeks szczęścia Juniper Lemon, oraz Moja Lady Jane, a w międzyczasie przeczytałam jeszcze Zakazane życzenie. To daje mi w sumie 9 książek w lipcu.
W sierpniu przeczytałam tylko, albo aż zależy z jakiej strony na to patrzeć, 4 książki. Były to:
Łączny wynik w tegoroczne wakacje to 13 przeczytanych pozycji, z czego Moja Lady Jane była najlepsza, a Zła krew - najgorsza. To chyba ogólnie najgorsza książka jaką przeczytałam...
Okej, książkowe sprawy załatwione, teraz pogadam troszkę o blogu. Bo trochę się pozmieniało. Stwierdziłam, że nudzi mnie mój szablon, więc czas na zmiany. Po dość długich i nudnych poszukiwaniach trafiłam na mój obecny szablon, który bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że wam również przypadł do gustu. Jeszcze jest kilka spraw pod względem technicznym, które muszę dopracować, ale szczerze wam powiem, ze już nie chciało mi się tego robić, więc postaram się wszystko ładnie poukładać jakoś we wrześniu. ;) Na dzień dzisiejszy mam 156 obserwatorów - heej! minęliście magiczną liczbę 150 za co jestem wam ogromnie wdzięczna i po cichutku myślę o jakimś fajnym konkursie z tej okazji... Ale to jeszcze nic nie wiadomo. xD Dzięki, dzięki, dzięki <3 Za każde odwiedziny i komentarz - baardzo wam dziękuję. :)
Dobra, chyba wszystko co najważniejsze już napisałam, więc teraz druga część tego podsumowania - czyli stosik! No powiedzcie mi kto nie lubi stosików? ;)
Lecimy od dołu:
- Księżyc nad Bretanią i Zakazane życzenie - kupione na jednej z facebook'owych grup książkowych - od momentu premiery chciałam przeczytać Zakazane życzenie i wreszcie mi się udało! A żeby mu nie było smutno samemu w paczce, skusiłam się jeszcze na Księżyc nad Bretanią, tym bardziej że za wszystko łącznie z wysyłka zapłaciłam niecałe 35 zł.
- Gniazdo, Diabolika i Caraval to efekty promocji na Znaku - za każdą z tych książek zapłaciłam około 10 zł, jeszcze nie są przeczytane, ale Caraval już zaczęłam. ;)
- Indeks szczęścia Juniper Lemon - egz. recenzencki od wydawnictwa IUVI - ta okładka jest śliczna <3
- Moja Lady Jane - od wydawnictwa SQN - najlepsza książka tych wakacji
- Dalila, To, co zostawiła i Ostatnia aria Mozarta - od wyd. Kobiece - Dalila to piękna i wzruszająca historia kenijskiej imigrantki, To, co zostawiła to rewelacyjny thriller/kryminał - nie wiem jaki to właściwie gatunek - ale musicie przeczytać, a Ostatnia aria Mozarta niezbyt mi się podobała :/
- Początek wszystkiego - pożyczona od koleżanki - piękna okładka i pozytywne opinie skłoniły mnie do sięgnięcia po tę pozycję, a ze moja koleżanka ją miała, no cóż - przypadek? Nie sądzę. xD
- 13 powodów - od wydawnictwa Rebis - oglądałam serial, uważam ze jest lepszy od książki, ale bardzo się cieszę że papierowa wersja też jest już za mną, bo naprawdę warto było poznać historię Hannah.
No i tak doszliśmy do końca, mam nadzieję że ten post nie wyszedł zbyt długi - serio starałam się skrócić, żeby jak najlepiej się wam czytało. xD Teraz nie pozostaje mi już nic innego jak pożegnać się z wami i życzyć wam (i sobie xD) sił i motywacji na ten rok szkolny. Paa! ;)
Nie czytałam książek przez Ciebie wymienionych. Aczkolwiek chciałabym przeczytać "Początek wszystkiego". :)
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie i póki co to takie średnie. :D
UsuńMy już mieliśmy kartkówkę, także nie jesteś sama ;) Z tego stosiku bardzo interesuje mnie "To, co zostawiła". Ostatnio zbiera same najlepsze recenzje!
OdpowiedzUsuńWarto ją przeczytać, nie dziwię się że zbiera pozytywne opinie, bo jest rewelacyjna. *.*
UsuńO matko, mnie też "Zła krew" strasznie się nie podobała :< Nie jest oczywiście zła, ale zwyczajnie nudna, spodziewałam się czegoś kompletnie innego.
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam stosiki, poproszę jak najwięcej <3
Pozdrawiam ciepło! :)
Kasia z niekulturalnie.pl :)
Taak wiało nudą przez całą ksiązkę. :/
UsuńHahah pożyjemy zobaczymy xD
Mile się czytało o twoich książkowych wakacjach. Gratuluję wyników i tylu obserwatorów! Piękny szablon!
OdpowiedzUsuńOoo dziękuję bardzo <3
UsuńGniazdo jest cudowne, przeczytaj jak najszybciej <3
OdpowiedzUsuńZa niedługo się za nie zabieram. :D
UsuńKoniecznie muszę przeczytać "Moją Lady Jane" skoro wszyscy ją zachwalają.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, to rewelacyjna historia <3
UsuńNajważniejsze, że wakacje były niezapomniane! :) A 13 przeczytanych książek przez wakacje to świetny wynik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://czytanie-i-inne-przygody.blogspot.com/
Ooo tak, zdecydowanie niezapomniane. *.*
UsuńDziękuję, pozdrawiam :)
Ty masz dwa sprawdziany? Ja mam już zapowiedziane 4 plus kartkówkę z angielskiego, więc...żegnaj śnie (i jedzenie). Witaj nauko XD
OdpowiedzUsuńWidzę same fajne książki (no dobrze w większości fajne książki). A 13 książek to dużo. Ja bym chciała tyle czytać w roku szkolnym, ale no...Nie da się.
Pozdrawiam :)
life-ishappiness.blogspot.com
Haha, szkoła - największy wysysacz czasu. :D
UsuńYou have a great Blog Darling<3
OdpowiedzUsuńI follow you now. Hope you follow back.
Kiss
http://www.swisstwins.ch/