czwartek, 1 września 2016

Liebster Blog Award #2

Witajcie! Przybywam do was z drugą nominacją do LBA, którą otrzymałam od autorki bloga Wyznania uzależnionej od książek. Życzę miłego czytania i mam nadzieję, że dzięki tego typu postami, poznacie mnie troszkę lepiej. Bez zbędnego przedłużania, oto pytania i odpowiedzi:

1. Twoje kulinarne odkrycie tych wakacji?

Nie jestem jakąś znawczynią kuchni, albo smaków i w tegoroczne wakacje nie miałam okazji spróbować nic nowego, wiec moja odpowiedź może być troszkę banalna - lodyyy! Bo co to za wakacje bez lodów? :)

2. Książkowe odkrycie tych wakacji?

Zanim sie pojawiłeś, które zdobyło i roztrzaskało moje serce do milion kawałeczków. <33

3. Najlepsze wspomnienie z wakacji?

Rany, ile ja się najeździłam na rowerze w te wakacje! :D Każda taka wycieczka była na swój sposób wyjątkowa, pełna śmiechu i wygłupów i każdą zapamiętam na długo. Np. podczas jednej z rowerowych przygód postanowiliśmy kupić sobie litrową roladę lodową i na boisku szkolnym we trójkę wszamaliśmy ją za pomocą drewnianych patyczków. A pobrudziliśmy przy tym jak świnki xD

4. Jak wygląda Twój idealny dzień?

Nie potrafię opisać swojego idealnego dnia, bo wiele juz takich dni przeżyłam, każdy z nich był inny, ale równie idealny. *.*

5. Czy chciałabyś napisać książkę?

Jak byłam mała  to pisałam jakieś tam bajeczki. Kilka lat temu też zabrałam się za książkę, ale po dwóch rozdziałach odpusciłam sobie pisanie. Jakoś w czerwcu też zaczęłam coś pisać, ale podobnie jak wyżej - skończyło się na kilku zapisanych stronach. Jestem zbyt leniwa na pisanie książki, działam troche chaotycznie i po prostu sie do tego nie nadaję.

6. Ciemna noc, kładziesz się do łóżka, nagle widzisz na ścianie wielkiego, włochatego pająka. Co robisz?

Nie boję sie pająków, więc na 99% nie krzyczałabym (no chyba, żeby mnie jakoś przestraszył). Albo za pomocą gazety wyniosłabym go na parapet za okno, albo zawołałbym mamę, żeby zrobiła to za mnie (raczej druga opcja - mówiłam juz że jestem leniwa? :D).

7. Twój ulubiony sport?

JAZDA NA ROWERZE! Kocham rower i nie mam pojęcia jakim cudem jeszcze dwa lata temu potrafiłam wytrzymać tydzień bez krotkiej przejażdżki. Teraz jeżdżę praktycznie codzienie (o ile pogoda na to pozwala), na krótsze lub dłuższe trasy. Oprócz tego to lubię grać w badmintona i ping-ponga, a nie lubię siatki.

8. Lubisz nosić coś na nadgarstkach?

Ostatnio zauważyłam, że moje ręce wygladają o wiele lepiej z bransoletkami, niz bez nich. xD Raczej nie noszę nic na nadgarstkach, ale chyba zacznę.

9. Najlepsza pora na czytanie to...?

Wieczór, tuż przed pójściem spać.

10. Gdzie widzisz siebie za 3 lata?

Hahah, najlepsze jest to, że jestem już w 2 klasie liceum i nie mam pojecia czym chciałabym się zajmować w przyszłości xD. Załamujące :/

11. Miasto czy wieś?

Wieś! Mieszkam na wsi i jestem z tego dumna! Za nic w świecie nie zamieniłabym swojego domku na mieszkanie w mieście.

To by było na tyle. Dzisiaj nie będzie nominacji (znowu - lenistwo xD),  więc życze wam milego dnia i zaczytanego miesiąca! Do napisania! ;)


Udostępnij

6 komentarzy :

  1. Też w te wakacje sporo rowerem jeździłam :D Ale to jest superrr <3 ^_^
    Ja się strasznie boję pająków! Wrzeszczałabym :o
    Uwielbiam bransoletki ^_^ Tak fajnie się mi je nosi :D
    Weźźź, ty jesteś dopiero w drugiej liceum, a ja właśnie zaczynam klasę maturalną i nie wiem, na jakie studia i kierunek iść...........
    Ja mieszkam w mieście i pamiętam, że kiedyś chciałam mieszkać na wsi, ale... ostatnio mi się odmieniło i w życiu na wsi teraz bym nie chciała mieszkać :D Po pierwsze, wszędzie jest daleko. Po drugie, brakowałoby mi tego chaosu i hałasu ulicznego :D Nigdy nie widziałam w tym niczego uspokajającego, ale od jakiegoś czasu bardzo to polubiłam... xD :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rower rządzi! :D
      Pająki są strasznie dziwne - te ich nogi xD
      Hahah, to w sumie pocieszyłaś mnie tym, że tez nie wiesz co robić dalej, nie będę się już tym tak stresować :D
      Akurat ja mieszkam w idealnym położeniu, bo do najbliższego miasta mam około 5 minut drogi, a do Krakowa około 45 kilometrów, więc jest świetnie :D

      Usuń
  2. dzięki za odpowiedzi :) rowery, piątka! też jadłam duuuużo lodów, a wakacyjnym odkryciem są takie pyszne, wiśniowe <3 postąpiłabyś humanitarnie z bestią, ja użyłabym kapcia. o ile bym się odważyła. i jeszcze jedna piątka, wieś górą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah, ale tak z kapciem od razu? dajmy żyć pajączkowi xD
      Wies rzadzi! Jeej xD

      Usuń
  3. Ojj chyba muszę przeczytać "Zanim się pojawiłeś" :)
    Świetny blog, ciekawie piszesz :)
    Obserwuję,
    http://wer-pozeraczkaksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj, musisz, musisz. :)
      Dziękuję za miły komentarz. :)

      Usuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.