piątek, 12 sierpnia 2016

Pięć najważniejszych dla mnie książek

Cześć! Dzisiejszy post będzie nietypowy, ponieważ chciałbym Wam przedstawić pięc książek, które są moimi ulubieńcami, i które zmieniły moje życie w jakiś sposób. Cała piątka jest w równym stopniu wyjątkowa i ważna, dlatego będę wymieniać książki w kolejności przeczytania ich. Pierwsza pozycja to ta, którą czytałam najdawniej z nich wszystkich. Zapraszam do rozwinięcia!



1. Gwiazd naszych wina


To od tej książki zaczęła się moja przygoda z czytaniem. Było to dwa lata temu w lipcu i podczas nocowania u babci przeglądałam internet. Natknęłam się przypadkiem na blog o tematyce książkowej i zainteresowały mnie te wszystkie recenzje, stosiki i TAGi, do tego stopnia, że postanowiłam sama zacząć czytać. W tamtym czasie było głośno o Gwiazd naszych wina, z powodu ekranizacji, więc stwierdziłam, że chcę ją przeczytać. Udało mi się to w dwa-trzy dni, na komputerze i zaraz potem zadzwoniłam do mamy, żeby mi coś wypożyczyła z miejskiej biblioteki i założyła tam kartę. GNW ma dla mnie nie tylko sentymentalną wartość, bo dzięki niej jestem tutaj i możecie czytać tego posta. Ta historia otworzyła mi oczy na to jak życie potrafi być nie fair. Pokazała mi, że trzeba żyć pełnią życia i cieszyć się z tego co mamy. Otworzyła mi oczy i pokazała jak złośliwy potrafi być rak. To historia nie tylko o chorobie, ale i o miłości, która jest jedną z moich ulubionych. Dodatkowo humor i metafory Gus'a pokazały mi, że należy żyć pozytywnie i cieszyć się z tego co mamy, bo zawsze mogło być gorzej. Czytałam tą książkę trzy razy - raz na komputerze, a dwa normalnie, ale wiem, że kiedyś znowu do niej wrócę. To po prostu trzeba przeczytać. ♥


2. Harry Potter


Tutaj nie chodzi mi o jedną książkę, ale o całą serię. Patrząc z perspektywy czasu, uważam że moje dzieciństwo byłoby dużo bardziej niezwykłe (chociaż nie narzekam, bo i tak było super) z Harry'm Potter'em. Oczywiście słyszałam o nim, ale nigdy nie obejrzałam nawet filmu. Dopiero we wrześniu 2014 roku zabrałam się za pierwszy tom i... przepadłam. Potrafiłam czytać całymi dniami, zwłaszcza Insygnia śmierci, które skończyłam w trzy dni, a Zakon Feniksa w pięć, co było nie lada osiągnięciem, bo dobrze wiemy, że piąty tom serii to prawdziwa cegła. Do tej pory jestem pod wrażeniem tego co potrafiła wymyślić J.K Rowling. To się po prostu nie mieści w głowie! Chyba każdy słyszał o tym sławnym czarodzieju. Te książki pokazały mi czym jest przyjaźń i miłość, że czasami pozory mylą, jak ważna jest odwaga i poświęcenie dla dobra innych ludzi, jak cudowne przygody można przeżywać w towarzystwie ludzi, którzy cię rozumieją. Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli, ale nigdy nie należy się poddawać. Wszystkie tomy czytałam dwa razy, a Insygnia Śmierci - trzy, ponieważ to właśnie ta część i Książę półkrwi są moimi ulubionymi z całej serii. Uważam, że każdy, bez względu na to czy lubi czytać, albo robi to nałogowo, powinien zapoznać się z Harry'm. Bo żadna szkoła nie nauczy was tyle co Hogwart. To książki o tym co w życiu jest najważniejsze.


3. Igrzyska śmierci


Tutaj też nie wymieniam jednej książki, ale całą trylogię. Igrzyska to moja ulubiona dystopijna opowieść. Całą trylogię czytałam dwa, albo trzy razy, nie pamiętam dokładnie. To historia o tym jak ważną rolę w naszym życiu gra rodzina, jak łatwo kogoś zranić, jak władza może wszystko zniszczyć i jak bardzo ludzie mogą być okrutni. Suzanne Collins wykreowała niezwykle brutalny świat, gdzie tak naprawdę nie liczy się to co masz do zaoferowania, jakim jesteś człowiekiem, ale siła, spryt i pochodzenie. Katniss i Peeta to jedni z moich ulubionych postaci książkowych oraz par. Igrzyska nauczyły mnie, że w życiu trzeba być twardym i nie wolno pozwalać sobą pomiatać. Czytałam wszystkie trzy tomy z ogromnym zainteresowaniem, odczuwałam mnóstwo przeróżnych emocji i przeżywałam Igrzyska Głodowe razem z bohaterami. W książkach ukazany jest również piękny wątek przyjaźni ( i nie mam tutaj na myśli Gale'a, którego nie lubię, ale Haymitch'a i jego relację z Katniss). Dzięki tej historii przekonałam się jak ważne jest wsparcie innych ludzi. Jeśli jeszcze nie czytaliście Igrzysk, to odejdźcie od komputera, nie czytajcie dalej, ale biegnijcie do biblioteki. Bo warto!


4. Prawie jak gwiazda rocka


Tutaj spotkałam się z ogromnie pozytywną dziewczyną, która jest bardzoo chętna do pomocy i nie przejmuje się opinią innych ludzi. Bez kitu! To cudowna opowieść o przyjaźni z ludźmi, ale i ze zwierzętami, o tym jak ważne jest wsparcie i pomoc innych, o tym, że warto pomagać i nie przejmować się tym co myślą o nas inni, zawsze należy być tylko i wyłącznie sobą! Spotykamy się tutaj z kilkoma niezwykłymi przyjaźniami, których nie znajdziecie nigdzie indziej. To książka przesiąknięta optymizmem co można sądzić patrząc chociażby na okładkę. Bez kitu! Historia Amber nauczyła mnie tego, że nawet w najciemniejszych chwilach życia, nie wolno się poddawać, bo ktoś może nas potrzebować. Po przeczytaniu tej książki zaczęłam bardziej zwracać uwagę, na to co mnie otacza, na ludzi którzy mnie otaczają. To jest tak pozytywna książka, że po skończeniu masz ochotę wstać i potańczyć, pobiegać, albo pokrzyczeć z radości. Bez kitu! Zabierajcie się za tą książkę, jeśli ona jest wciąż przed wami.


5. Zanim się pojawiłeś


Czyli moje najnowsze odkrycie i najlepsza jak dotąd książka roku. To cudowna, zmuszająca do refleksji, zabawna i wzruszająca powieść, pełna życiowych porad. Ta książka uczy, że pomimo trudności, nie trzeba się poddawać i mamy wręcz obowiązek cieszyć się każdym dniem oraz wykorzystywać go jak najlepiej się da. To historia o niesamowitej przyjaźni i miłości, która tak naprawdę wcale nie powinna mieć miejsca. Zanim się pojawiłeś jest czymś wspaniałym, ja jako osoba, która bardzo rzadko płacze przy książkach, na niej wylałam morze łez. Śmiałam się i płakałam jednocześnie. Dzięki tej książce uświadomiłam sobie wiele rzeczy, a dzięki Will'owi stwierdziłam, że czas na kilka zmian. Bo chodzi przede wszystkim o to aby  ŻYĆ ODWAŻNIE I PO PROSTU ŻYĆ. jak narazie to jedyna pozycja z tej listy, którą przeczytałam tylko raz, ale jestem pewna, że to się zmieni i będę do niej często zaglądała.

To tyle ode mnie. Pochwalcie się jakie są Wasze ulubione książki. Do napisania! :)
Udostępnij

17 komentarzy :

  1. Ach, ta seria o Harrym - uwielbiam, czytałam kilkakrotnie i zawsze miło wspominam. :) Poza tym "Zanim się pojawiłeś" to jedna z piękniejszych historii, która wyciska z oczu morze łez. :)
    Pozdrawiam,
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Harry to już klasyk ;)
      A Zanim się pojawiłeś to wspaniała książka, pełna wzruszeń.
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Czytałam "Zanim się pojawiłeś" i "Igrzyska Śmierci" - książki fajne, ale większego wrażenia na mnie nie zrobiły :')
    Harry Potter nadal przede mną ;)
    "Prawie jak gwiazda rocka" ciekawi mnie od jakiegoś czasu, a po "Gwiazd naszych wina" raczej nie sięgnę :]
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Harry wciąż przed Tobą? To szybko zabieraj się za czytanie, bo naprawdę warto, to zarąbista historia! :D
      Prawie jak gwiazda rocka również Ci polecam.
      Pozdrawiam! :P

      Usuń
  3. Czytałam "Gwiazd naszych wina" i "Zanim się pojawiłeś" oraz ostatnią część trylogii "Igrzysk śmierci". Mam zamiar przeczytać całą trylogię "Igrzysk śmierci" i "Prawie jak gwiazda rocka". Harrry'ego nigdy nie czytałam i nie wiem, czy to się kiedyś zmieni.
    Jest tyle książek, które są dla mnie bardzo ważne, że nie sposób tego wymienić :)
    Pozdrawiam *.*
    http://hopebravestory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto przeczytać całą trylogię Igrzysk. Tym bardziej, że trzeci tom czytałaś.
      A Harry'ego serdecznie Ci polecam, spróbuj z pierwszym tomem najwyżej darujesz sobie resztę, jak Ci się nie spodoba. Chociaż według mnie dwa ostatnie tomy są najlepsze.
      Pozdrawiam! ;)

      Usuń
  4. Czytałam Herry'ego (i to tyle razy, że przestałam liczyć :P), oraz "Zanim się pojawiłeś". W planach mam "Gwiazd naszych wina" bo film bardzo mi się podobał, jednak póki co nie mogę się do końca zmusić do tej książki po przeczytaniu "Papierowych miast", które kompletnie mi się nie podobały. Do "Igrzysk śmierci" kompletnie mnie nie ciągnie, choć to napisała to autorka mojego kochanego Gregora ;).
    Co do książek, które są dla mnie ważne to oj, chyba nie potrafiłabym wybrać tylko pięciu ;).
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi całkiem się podobały Papierowe miasta. Mimo to, że Tobie nie przypadły do gustu, warto dać szansę Gwiazd naszych wina. :)
      Dla mnie wybór tej piątki był łatwiejszy niż się spodziewałam.
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. Nie czytałam tylko książki z czwórki, a pozostałe bardzo lubię :))
    Zanim się pojawiłeś ♥ <33
    Przeczytałam cztery części "Harry'ego Pottera" i przede mną jeszcze trzy :)

    Pozdrawiam
    joolsandherbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To najlepsze dopiero przed Tobą jeśli o Harry'ego chodzi, bo moje ulubione tomy z całej serii to dwa ostatnie.
      Pozdrawiam! :P

      Usuń
  6. dla mnie jedną z najważniejszych serii jest również Harry Potter :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dla większości książkoholików Harry jest ważną serią. :)
      Pozdrawiam! :P

      Usuń
  7. Gwizd naszych wina i zanim się pojawiłeś, te książki były bardzo wzruszające i każda na swój sposób mnie poruszyła na pewno długo będę pamiętać te historie :)

    Blog o książkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja również będę je długo pamiętać i nie raz do nich wrócę. :)
      Pozdrawiam! :P

      Usuń
  8. Bardzo fajny pomysł na post, przyznam, że jakoś nie spotykam się z takimi, mimo, że w miarę regularnie odwiedzam sporą ilość blogów.
    Fajnie, że dałaś tam Harry'ego Pottera, bo to pokazuje, że mamy ze sobą coś wspólnego (przepraszam, ale co do Twoich pozostałych wyborów mam...jakby to powiedzieć, inne odczucia :P)
    Pozdrawiam!
    Czytam, piszę, recenzuję, polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha cóż - każdy lubi coś innego. :D
      Dobrze, że z Harry'm się zgadzamy, to już jest coś. xD

      Usuń
    2. Hahaha cóż - każdy lubi coś innego. :D
      Dobrze, że z Harry'm się zgadzamy, to już jest coś. xD

      Usuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.