Strony

poniedziałek, 31 maja 2021

Historia pewnej nieustraszonej księżniczki...| Zefiryna i księga uroków

Będąc w gimnazjum i dopiero wkraczając w świat książek, wyjątkową sympatią darzyłam historie o księżniczkach, powieści rozgrywające się w pałacach, z dworskimi intrygami, rycerzami, surowymi władcami i pięknymi sukniami. Jedną z moich ulubionych serii w tamtym okresie były Rywalki. Po kilku latach wyrosłam już z tego typu literatury, ale kiedy zobaczyłam opis Zefiryny i księgi uroków, poczułam że strasznie chcę przeczytać tę książkę i przenieść się trochę w czasie do nastoletnich lat, kiedy to opowieści o księżniczkach sprawiały mi niesamowitą frajdę. Takim oto sposobem, Zefiryna trafiła w moje ręce. :)

czwartek, 20 maja 2021

Dygot w nowej odsłonie | Moje drugie podejście do Małeckiego

Dygot to moja druga, przeczytana książka autorstwa Jakuba Małeckiego. Rdza nie do końca mi się podobała, ale chciałam dać jeszcze szansę autorowi i spróbować sięgnąć po inną powieść spod jego pióra. Okazało się, że wydawnictwo SQN wydało Dygot w nowej szacie graficznej i zaproponowało mi egzemplarz, więc nie zastanawiałam się zbyt długo i zdecydowałam, że nadszedł czas na kolejne podejście do twórczości Małeckiego. 

piątek, 7 maja 2021

Pogranicznik - dobry kryminał, a może kompletna strata czasu?

Szczerze mówiąc to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam jakiś kryminał. Raczej na pewno nie w tym roku. Ostatnio naszła mnie straszna ochota na ten gatunek, więc kiedy trafiła mi się okazja do poznania Pogranicznika (którego opis cholernie mi się spodobał), to nie wahałam się zbyt długo i po prostu zdecydowałam, że chętnie podejmę się przeczytania i zrecenzowania tej książki. :)

 

sobota, 1 maja 2021

Podsumowanie marca i kwietnia + plany na maj i czerwiec :)

Właśnie zaczął się maj (kto mi powie kiedy ten czas tak zleciał?), a więc przychodzę do Was aby opowiedzieć Wam o tym co udało mi się przeczytać w ciągu ostatnich dwóch miesięcy i podzielę się z Wami planami na maj i czerwiec. Skonfrontuję swój TBR, który możecie zobaczyć w tym poście , ale już na wstępie chciałabym powiedzieć, że jestem z niego całkiem zadowolona, bo większość pozycji, które planowałam przeczytać, udało mi się skończyć. Jeśli jesteście ciekawi co działo się u mnie w marcu i kwietniu to serdecznie zapraszam do dalszej części wpisu. :)