Strony

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Podsumowanie lipca + stosik

Czy Wam też te wakacje lecą zdecydowanie zbyt szybko? Taak, wszyscy na to narzekają. Jednak jeśli jesteście ciekawi jak wyglądał u mnie lipiec pod względem czytelniczym, oraz co nowego zawitało na moje półki, to zapraszam do rozwinięcia. :)

(obrazek z Google grafika)


W lipcu przeczytałam 8 książek, skończyłam 1 i rozpoczęłam również 1:
  • Zanim się pojawiłeś (pozostałe 78 stron)
  • W ramionach gwiazd (483 strony)
  • Harry Potter i Więzień Azkabanu (450 stron)
  • Maybe someday (363 strony)
  • Morze potworów (276 stron)
  • Królestwo łabędzi (258 stron)
  • Harry Potter i Insygnia śmierci (774 strony)
  • Alicja królowa zombi (420 stron)
  • Dawca (293 strony)
  • Marsjanin (niecała - 216 stron)
Jestem bardzo zadowolona z tego wyniku. Razem przeczytałam 3611 stron, czyli około 116 stron dziennie. 

Zanim się pojawiłeś to rewelacyjna książka, byłam też na jej ekranizacji (7 osób w kinie - niesamowite przeżycie xD, ale było warto) i podobała mi się równie mocno jak książka, chociaż brakowało mi kilku elementów. Planuję zrobić notkę podsumowującą film i książkę, ale czy z moich planów coś wyjdzie - tego nie wiem.
Wakacje bez Harry'ego to nie wakacje, dlatego obowiązkowo przeczytałam dwie części, możliwe że w sierpniu też przeczytam jeszcze jakąś. Więźnia Azkabanu czytałam drugi raz, bo wszystkie pozostałe już były 2 razy czytane, to nie chciałam żeby trzeci tom czuł się pokrzywdzony ^.^ Insygnia to moja ulubiona część więc musiałam ją przeczytać po raz trzeci. Oczywiście oglądałam też ekranizacje w telewizji.

Z blogowych spraw:
  • w lipcu pojawiło się 7 postów
  • liczba wyświetleń wyniosła 472
  • do obserwatorów dołączyło 8 osób (dziękuję <3)
Teraz czas na to co książkoholicy lubią najbardziej - stosik!


W tym miesiącu przybyły do mnie tylko 4 książki, ale mimo to i tak jestem zadowolona.
Na zdjęciu znajdują się:
  • Wirusy - czyli zakup w krakowskim Dedalusie. Słyszałam kiedyś o tej pozycji, opis wydaje się interesujący, a cena była tak kusząca (9zł ), więc kupiłam ją.
  • Dawca - zakupiony w Biedronce za 8 zł, jestem bardzo zadowolona z tej książki, zapewne wkrótce pojawi się recenzja.
  • Skrawki błękitu - kupiona razem z Dawcą. Jeśli okaże się tak samo dobra, będę bardzo szczęśliwa. Tak btw - okładki tych dwóch książek niezbyt mi się podobają, za to ich grzbiety prezentują się cudnie. *.*
  • oprócz tego 31 lipca dowiedziałam się, że wygrałam MINE w konkursie. Nie ma jej na zdjęciu bo jeszcze do mnie nie dotarła, więc pokażę ją w kolejnym stosiku. Najlepsze jest to, że zgłosiłam się do losowania niewiele wiedząc o tej książce. Potem okazało się, że jest to drugi tom, a pierwszego nie mam zamiaru kupować, więc raczej nie przeczytam tej książki w najbliższym czasie. Pomimo tego i tak bardzo się cieszę, że udało mi się ją wygrać - im więcej książek, tym weselej! :)
 To by było na tyle. Dajcie znać jak lipiec wypadł u Was. Miłej reszty wakacji i zaczytanego sierpnia! :)              

12 komentarzy:

  1. :O Tyle co ja! Ja przeczytałam ok 116 i 1/3 stron dziennie :P
    Całkiem niezły wynik. Ja przeczytałam praktycznie tyle samo, ale jakoś z mojego wyniku zadowolona nie jestem bo planowałam więcej :P
    Zapraszam również na moje podsumowanie :D
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też wyszło trochę więcej niż 116 stron dziennie, ale zaokrągliłam, żeby ładniej wyglądało xD
      Nie martw się wynikiem, nadrobisz w sierpniu :D
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Też muszę wrócić do „Harry’ego”! Stęskniłam się za jego przygodami, a dużo fragmentów umyka pamięci. Pozdrawiam! :)

    www.majuskula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacje to idealny czas na to żeby odświeżyć sobie Harry'ego. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Też przeczytałam 8 książek:) Co do Harry'ego, to dopiero niedawno zaczęłam przygodę z nim i chwilowo skończyłam czytanie w połowie czwartej części. Na razie nie mam ochoty do niego wracać. Pozdrawiam!
    gabxreadsbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracaj do Harry'ego! :D Bo najlepsze dopiero przed Tobą.
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  4. Faktycznie, wakacje bez Harrego to nie wakacje. :D Ja od pewnego czasu staram się każdego miesiąca wrócić do jednej z ulubionych książek i jak na razie dobrze mi idzie. :)
    Pozdrawiam,
    GeekBooks

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Harry w wakacje to totalny must have. :D
      Pozdrawiam! ;)

      Usuń
  5. Ja także przeczytałam osiem książek, a dwie zaczęłam i będę kontynuować w sierpniu. "Zanim się pojawiłeś" to przepiękna powieść i ja również się przy niej wzruszyłam. "Dawca" natomiast bardzo spodobał mi się za realistycznie nakreśloną utopijną rzeczywistość i mam zamiar sięgnąć po kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to pjona! ;)
      Ja też zamierzam zabrać się za "Skrawki błękitu", bo "Dawca" był bardzo ciekawy.
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  6. No, no udany miesiąc widzę. Gratuluję tylu książek! Same świetne. :)
    Pozdrawiam i zaczytanego sierpnia życzę. :*
    Lost in books

    OdpowiedzUsuń