Strony

sobota, 1 kwietnia 2017

Jak (nie)korzystać z internetu?

Ostatnio pisałam o wadach internetu, o tym że zabiera nam on masę czasu i ostatnio nawet ciężko z kimś porozmawiać, bo większość ludzi wpatruje się w ekran komórki i trudno się z taka osobą dogadać.
Początkowo nie miałam w planach robić tej listy, którą zaraz będziecie mogli przeczytać, ale stwierdziłam, że może ktoś na niej skorzysta, w dodatku nie chciałam być tylko gołosłowna pisząc o tym, że internet to tylko zjadacz czasu, że ja ograniczam korzystanie z internetu, bla, bla, bla, tak więc specjalnie dla was - oto lista rzeczy, które możecie robić zamiast korzystania z internetu i telefonu:
  • spacer - banalne? Tak, ale skuteczne. Postanów sobie, że (oczywiście w zależności od pogody) codziennie pół godziny poświęcisz na spacer- nieważne czy mieszkasz na wsi, czy w mieście, ważne jest aby w tym czasie nie korzystał z telefonu. Najlepiej w ogóle go nie brać ze sobą, ale jeśli odczuwasz taką potrzebę to postaraj się nie zerkać w niego i nie siedzieć w sieci podczas spaceru, bo ma on być całkowicie wolny od telefonu. xD
  • sport - rower, pływanie, bieganie, siatkówka, rolki - nie istotne, ważne aby choć trochę się ruszać. Ostatnio praktycznie codziennie (o ile nie ma wiatru) gramy sobie z siostrą w badmintona, około 0,5-1 godzinę dziennie. Nieważne że czasem nam nie wychodzi (co mnie wkurza xD), ważne że w jakiś tam sposób się ruszamy i ograniczamy przy tym czas na szperanie w internetach. :D
  • Zniszcz ten dziennik (każdy lubi czasem coś poniszczyć - bądźmy szczerzy xD) - początkowo byłam przeciwna takim książkom, ale ostatnio się do nich przekonałam i sama kupiłam sobie Bałagan (co prawda gdyby nie to, że kosztował 3 zł, to pewnie bym go nie kupowała, ale stwierdziłam że nawet jak nie będę korzystać to 3 zł mi nie będzie szkoda xD). Takie książki może i nie należą do najambitniejszych, ale na własnej skórze przekonałam się że mogą wciągnąć i przy takim niszczeniu/kreatywnemu tworzeniu jak kto woli, może być sporo zabawy. ^^
  • książka - nie muszę tłumaczyć, więc daleeej! :D
  • lekcje - raany nie wierzę że to napisałam O.O ale jeśli baaardzo, baaardzo wam się nudzi, na polu brzydka pogoda, a w domu kompletnie nie ma co robić, telefon leży w zasięgu ręki i uważacie, że tylko tak możecie zabić nudę, to może lepiej spożytkować ten czas pisząc jakieś wypracowanie, albo ucząc się na sprawdzian (dalej nie wierzę, że to napisałam, ludzie przejdźmy dalej xD)
  • hobby - jeśli jeszcze nie masz hobby, zawsze możesz spróbować swoich sił w rysowaniu, pisaniu, szydełkowaniu - może akurat ci się spodoba i zaczniesz to robić nałogowo?
  • przeglądanie zdjęć - oczywiście mam tu na myśli takie wywołane, a nie z telefonu. ;) Nieraz nachodzi mnie taka chęć sięgnięcia w przeszłość i zamiast wspominać dawne chwile oglądam sobie zdjęcia z dzieciństwa, których mamy w domu naprawdę duuużo i na takim oglądaniu spędzam tak z minimum godzinę xD
  • zakuuuupy - niekoniecznie takie ubraniowe. Możemy iść na miasto po jakieś kosmetyki, a nawet po coś do jedzenie - wyręczmy rodziców i kupmy coś na jutrzejszy obiad czy kolację - oczywiście bez używania telefonu, bo przecież listę zakupów można zrobić na zwykłej kartce papieru.
  • spotkania ze znajomymi - chyba jedno z najprostszych rozwiązań - wyjdźmy gdzieś na lody, do kina, ewentualnie na rowerowe spotkanie i postarajmy się ograniczyć korzystanie z komórki do absolutnego minimum.
  • kup sobie zegarek! xD Bardzo często zaglądamy niby tylko na chwilkę do telefonu - po to aby sprawdzić która godzina. Bardzo często z tej "jednej chwilki" robi się kilka minut, bo przy okazji sprawdzamy co tam na fejsie, albo instagramie. Ten punkt idealnie łączy się z zakupami, o których już pisałam wyżej. ^^
  • planszówki! - kto nie lubi gier planszowych ręka w górę! Pewnie większość z nas je lubi, a wieczór z dobrą planszówką, rodzinką/przyjaciółmi i kubek kawy/herbaty oraz popcornu to wieczór idealny! :D Swoja drogą - ostatnio wygrałam grę planszową - Cluedo świat Harry'ego Pottera (tak - pochwalę się wam, a co sobie będę żałować? xD) i problem w tym, że instrukcja jest po angielsku i nie bardzo wiem jak w to grać - stad moje pytanie do was - graliście kiedyś w to może? Byłabym bardzo wdzięczna za krotką instrukcje, bo nie wiem jak się za to zabrać, a mój poziom angielskiego niestety przegrał z poziomem tej instrukcji. xDD
  • domowe obowiązki - każdy z nas je ma - więcej lub mniej, ale zawsze jest coś do zrobienia. Może by tak umyć podłogę, posprzątać pokój albo pościerać kurze bez korzystania z komórki?
  • imprezy - uwierzcie lub nie - ale na nich też można nie korzystać z telefonu. ^^
A co robię w szkole?
Staram się nie używać telefonu i ograniczam to do absolutnego minimum. Na nudnej lekcji (uwierzcie ostatnio mam ich masę) najczęściej rysuję sobie koślawe gwiazdki w zeszycie, albo patyczakowe rodzinki. xD Kiedy nie ćwiczę na wf (co u nas w klasie jest czymś normalnym - serio, mało kto regularnie ćwiczy xD), zazwyczaj siedzę w szatni z koleżankami. Strasznie mnie denerwuje to, że większość z nich spędza te 45 minut w telefonie. Staram się wtedy tego nie robić i najczęściej po prostu z kimś rozmawiam, a jeśli już naprawdę nie ma się do kogo odezwać, bo wszyscy pochłonięci są telefonami, to... liczę płytki na podłodze czy coś w tym stylu. xDD No i przerwy są w moim przypadku prawie całkowicie wolne od telefonu - skupiam się na rozmawianiu, chociaż czasem używam komórki do robienia selfie, albo oglądania głupich filmików na YT.
Mam nadzieję, że ten post chociaż trochę pomoże wam odstawić na jakiś czas internet, bo nie jest to wcale trudne - trzeba tylko chcieć! :D A może wy znacie jakieś sposoby na spędzanie czasu inaczej niż wpatrując się w ekran komórki lub komputera? Koniecznie podzielcie się nimi w komentarzu. Tymczasem ja zmykam, miłego dnia wam życzę. :)

*wszystkie obrazi pochodzą z Google grafika :)

14 komentarzy:

  1. Ciekawie to wyyśliłaś!
    Hah, zegarek mam a i tak spoglądam na telefon. Dziwneee.
    Ale bym pograła w planszówki albo poukładała puzzle, ale nie mam z kim, wszyscy w telefonach :P
    Buziaki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah - no dzieki. xD
      Ooo - puzzle są świetne! I w sumie można je sobie poukładać samemu. :D
      Pozdrowionka!

      Usuń
  2. Gdyby to tylko było takie proste :D Mi niestety internet musi towarzyszyć codziennie z racji studiów, ale staram się go ograniczać, jeśli nie muszę z niego korzystać :) Gdy mam wolny czas, to zamiast siedzieć w necie to właśnie gram w planszówki, spotykam się z narzeczonym lub znajomymi albo... układam puzzle - to naprawdę wciąga i bardzo polecam takie zajęcie, zwłaszcza, gdy do ułożenia jest 4000 kawałków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puzzle są świetne! <3 Baardzo lubię je układać, zwłaszcza w okresie zimowym mając obok siebie kubek herbatki <3

      Usuń
  3. Można robić wiele rzeczy niż korzystać z internetu. Lepiej spędzić ten czas pożytecznie. Ja zamiast korzystać z internetu najczęściej spotkam się z znajomymi, czytać książkę lub rozwijam swoje pasje.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Lekcje... nie! tylko nie to xD Uwielbiam zegarki, ale zawsze patrzę na telefon, ciekawe xD
    Na dwór wychodzę, dosyć rzadko, a na wf ostatnio ćwiczyłam. W tamtym semestrze? XD Ale na rowery i rolki, akurat często wychodzę i spotkania ze znajomymi jak najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah :D
      Ja ostatnio cwiczylam w środę (w sumie ćwiczyły cztery osoby xD) i zamiast dać nam spokoj to pani kazała nam biegać wokół boiska. :/
      Rower najlepszy! <3

      Usuń
  5. zazdroszczę badmintona, też lubię :D dla mnie wytchnieniem od interentu jest właśnie rower, spacer z psem czy wizyta w Kościele. ale nie oszukujmy się, dziś normalne życie bez internetu nie jest możliwe, np nie byłabym w stanie napisać licencjatu, gdyby nie dane spółek zamieszczone na ich stronach internetowych. oczywiście, mogłabym zrobić to inaczej, ale tak jest najłatwiej. trzeba we wszystkim zachować umiar i tyle :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Badminton najlepszy <3
      Zgadzam się - zycie bez internetu nie jest możliwe w dzisiejszych czasach, ale można go ograniczyć. :)
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  6. Znasz to uczucie, że tak ci się nudzi, że chcesz się pouczyć? Nie, ja też nie XD
    Najbardziej odpowiada mi książka <3

    Pozdrawiam
    toreador-nottoread.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha - niee aż tak to mi się chyba w życiu nie nudziło. xD
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  7. Korzystam z prawie każdej metody :) I ja też nie wierzę, że napisałaś o lekcjach! o.O XD Z wf mam podobnie u siebie w klasie i regularnością, więc pomińmy to XD :* Na lekcjach też nie siedzę na telefonie, więc jak mi się nudzi to reaguję jak ty, że rysuję jakieś koślawe rysunki, a później cały tył zeszytu w tym jest XDD Co do yt to dla mnie to większa zmora niż social media XD serio, fb na przykład nie lubię i rzadko kiedy mnie się tam zastanie, za to messenger jest mi po prostu potrzebny do komunikacji na konfie klasowej, instagram mnie osttanio denerwuje więc unikam, a snap to tylko selfie. Najgorszy jest yt, zbyt często się w nim gubię, mając w zamiarze obejrzeć tylko jeden filmik a kończąc na stu XDDD

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♥
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah xD
      Tył, marginesy, hahah :D Dobrze ze nauczyciele nie zadają u nas prac w zeszycie, bo jakby moja polonistka zobaczyła te bohomazy to pewnie musiałabym wszystko przepisywać. xD
      Ja w sumie nie mam problemów z długim przesiadywaniem na yt, bo nudzą mnie już te wszystkie filmiki. ^^
      Pozdrawiam! :)

      Usuń