Strony

sobota, 10 grudnia 2016

Rozkaz zagłady - recenzja


Tytuł: Rozkaz zagłady
Autor: James Dashner
Tom: 0,5
Cykl: Więzień Labiryntu
Liczba stron: 420
Wydawnictwo: Papierowy księżyc

Przetrwaj albo giń


13 lat przed historią Thomasa i jego przyjaciół w Labiryncie rozbłyski słoneczne sprawiły, że świat jaki znali przepadł na zawsze. Od teraz jedyne co się liczyło to sposób na to jak przetrwać kolejny dzień. Mark i Trina byli zwykłymi nastolatkami oraz przyjaciółmi. W dniu katastrofy wracali właśnie do domu. Nie udało im się to - rozbłyski zaskoczyły ich wszystkich, zaczęła się prawdziwa walka z żywiołem, a później - z ludźmi. Kiedy Markowi wydaje się, że wszystko zaczyna być w miarę normalne pojawiają się zamaskowani przybysze, którzy burzą ich nadzieje na normalność, przez strzelanie do ludzi strzałkami z tajemniczą zawartością. Teraz zaczyna się prawdziwa walka o przetrwanie.

Więzień Labiryntu to jedna z moich ulubionych trylogii, więc nie mogłam przejść obojętnie obok jej prequela - Rozkazu zagłady. W tej książce dowiadujemy się co się wydarzyło 13 lat temu i jak wpłynęło to Ziemię oraz ludzi. Mamy możliwość dokładnego przyjrzenia się całej historii i poznania nowych bohaterów, którzy z całych sił walczą o to aby przeżyć i ochronić bliskich.

W tej części podobnie jak w poprzednich spotykamy niesamowity styl Jamesa Dashnera - teksty postaci (zwłaszcza Aleca, który rozwalał system xD) były genialne i śmieszne - nie jeden raz śmiałam się z tego co oni mówili. Teksty w tej książce są zarąbiste! xD Podobnie jak w pozostałych tomach, autor od razu rzuca nas na głęboką wodę i nie pozwala na chwilę oddechu - ciągle coś się dzieje! Już od pierwszych rozdziałów akcja gna w zawrotnym tempie i jeśli zwalnia, to tylko po to, aby kilka stron dalej działo się jeszcze więcej i było jeszcze więcej akcji. 

Rozkaz zagłady wciąga i nie puszcza już od pierwszych stron. To jedna z tych książek, których zakończenia chcesz, ale i jednocześnie nie chcesz poznać, bo to by oznaczało koniec niesamowitej przygody i ogromnej dawki emocji. Jednym z bohaterów książki jest Alec - starszy człowiek, który był żołnierzem, i którego teksty (jak już pisałam wyżej) najbardziej rozwalały. To bardzo wyluzowany gość, który nie daje sobą pomiatać i potrafi znaleźć wyjście z najgorszych sytuacji. Pozostali bohaterowie momentami mnie irytowali, ale takich chwil było niewiele, więc w sumie nie było to większym problemem.

Rozkaz zagłady to pozycja obowiązkowa dla fanów trylogii Więzień Labiryntu, ponieważ pokazuje bardzo dokładnie jak do wszystkiego doszło i jak radzili sobie ludzie w zaistniałej sytuacji. To historia, w której można się pośmiać, ale nie brakuje wzruszenia i łez, zwłaszcza na końcu. A zakończenie to istna petarda! Uważam, że można czytać tą książkę przed sięgnięciem po pierwszy tom Więźnia Labiryntu, chociaż później w trakcie czytania kolejnych tomów nie będzie takiego zaskoczenia przy odkrywaniu niektórych faktów, bo po prostu będziemy o nich wiedzieć właśnie z Rozkazu zagłady (wyszło trochę masło maślane, ale ma nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :D). Po przeczytaniu tej książki chcę więcej, bo czuję niedosyt i mam kilka pytań, więc rozglądam się za Kodem gorączki (kolejną częścią) i mam wielką ochotę go przeczytać. Baaardzo wam polecam tą książkę,a  jeśli jeszcze nie czytaliście, to również całą trylogię - ze względu na teksty bohaterów, świetny i prosty styl autora oraz jedną wielką akcję, bo tam ciągle coś się dzieje i nie można się przy tym nudzić. Polecam! <3

Moja ocena: 10/10

14 komentarzy:

  1. Ja niestety nie jestem wielką fanką tych książek. Przeczytałam "Więźnia labiryntu" i czułam się okropnie znudzona podczas jego czytania, także raczej nie sięgnę po resztę części :)

    zapraszam na konkurs!
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2016/12/zimowy-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, mnie cała seria baaardzo się spodobała <3
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. To zupełnie nie moja bajka, więc muszę odpuścić sobie tę lekturę. Jednak dla fanów gatunku to w zasadzie pozycja niemal obowiązkowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie jeśli to nie Twoje klimaty, to nie ma sensu czytać na siłę.
      Ojj, tak - zdecydowanie! :P

      Usuń
  3. Lubię tą serię, chociaż nie mogę napisać, że jestem nią zachwycona. "Rozkaz zagłady" trzyma poziom. Zakończenie faktycznie genialne :) Teraz poluję na "Kod gorączki" :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już sobie zarezerwowałam "Kod gorączki" w bibliotece i już nie mogę się doczekać kiedy go przeczytam. ^.^

      Usuń
  4. Kurcze no, jakoś nie moge się przekonać do tej serii. Oglądałam już film, więc to może dlatego ;<
    O matko, ja myślałam, że to tom piąty, a to 0.5 xDD
    Może kiedyś się przełamię i kupię wreszcie ten cykl :D
    Kasia z Kasi recenzje książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie podobał ci się film? Bo mnie bardzo się podobał, chociaż jest dużo różnic pomiędzy książką, a filmem, a druga część to już wgl zupełnie inna historia, jednak obejrzałam go ze względu na Dylana, który gra główną rolę (<33) i baardzo mi się podobał (i film i Dylan xDD).
      Kup, kup, albo chociaż wypożycz, bo według mnie naprawdę warto! :) (żeby nie było - do niczego nie zmuszam xDD)

      Usuń
  5. Ja czytałam tylko Więźnia Labiryntu i niestety ale nie zostałam fanką tej serii. Może jednak kiedyś spróbuję przeczytać kolejne części :)

    zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda, bo mnie się baaardzo spodobała ta seria. :D
      Może jednak spróbuj i przeczytaj Próby ognia - według mnie to najlepsza część serii, więc może po niej zmienisz zdanie? :)

      Usuń
  6. Gdzie ty się ukrywałaś! Jesteś normalnie moją brantią duszą XDD (W sumie wychodzę teraz na jakąś psychopatke XDD) Też kocham WL ♡♡♡ Rozkazu zagłady jeszcze nie czytałam, ale mam zamiar zakupić w styczniu..mam zamiar, bo nie wiem czy mój portfel to wytrzyma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaahah, siema bratnia duszo! xDD
      Thomas, Newt i Mnho - oni są taaacy cudowni! <33
      Rozkaz jest genialny, Kod gorączki też ostatnio wyszedł i też był świetny - to historia opowiadająca o tym co działo się przed Labiryntem i można się dowiedzieć sporo rzeczy. ^^
      Pozdrowionka! :D i trzymam kciuki za wytrzymałość portfela xD

      Usuń
    2. Za Thomasem nie przepadam, ale..Newt i Minho 💕💕 wyślę ci jutro zdj pewnego shipa z WL XD PADNIESZ XDD Moje serce krwawi na myśl o Leku na śmierć 💔 To koniecznie muszę przeczytać!
      Chyba nie wytrzyma😂

      Usuń
    3. Ja tam lubię całą trójeczkę (Thomas to mi się głównie z Dylanem kojarzy i nie mogę go nie lubić po prostu :D), ooo - czekam na zdjęcie! :D
      Nooo - możesz tego nie wytrzymać xD Bo dzieje się, dzieje. ^^

      Usuń